Czym jest miłość własna? Najpierw trzeba zrozumieć, co to dokładnie oznacza. W świetle faktu, że jestem tylko ja, tu i teraz, miłość własna to stan permanentnego docenienia siebie. Poprzez napełnianie się miłością, wspieramy nasz rozwój fizyczny, psychiczny i duchowy. To zaś stale podnosi nasze człowieczeństwo. To szacunek dla własnego dobra i szczęścia, dbanie o własne potrzeby i nie poświęcanie siebie, dla ciągłego zadowolenia innych. Ten rodzaj zachowań społecznych, mamy wdrukowany w DNA. Uczy się nas miłości bliźniego, pomocy bliźniemu, wsparcia bliźniego i współczucia. A nie uczy się nas miłości do siebie. Miłości do osoby najważniejszej w naszym życiu.
Czym jest miłość własna?
Z racji tego, że każdy ma swój świat wewnętrzny, każdy może rozumieć miłość własną indywidualnie. Każdy z nas ma różne sposoby dbania o siebie. Dlatego tak ważne jest rozpoznanie miłości własnej, gdyż jest ona istotną częścią naszego zdrowia psychicznego. Nasz narodowy Chrystianizm nam w tym nie pomaga. Nasza katolickość jest dla nas utrudnieniem w pokochaniu siebie, gdyż traktuje nasze szczęście z powątpiewaniem, gdyż obarczyła nas grzechem i słabością. Usilnie też stara się nam wpisać winę za to, że zżyjemy. Toż to wierutna bzdura i bynajmniej nie pochodząca od Chrystusa.
Co konkretnie oznacza miłość własna i jak się prezentuje w życiu?
- mówimy o sobie z miłością;
- ustalamy własne priorytety;
- ufamy sobie;
- jesteśmy sobie wierni;
- jesteśmy dla siebie mili;
- wyznaczamy własne zdrowe granice;
- wybaczamy sobie;
- nigdy nie mówimy i myślimy przeciwko sobie.
Miłość własna to troska o siebie, dbanie, zrozumienie i ukochanie. Aby ją w sobie wykształcić trzeba wrócić do podstaw:
- Słuchać swojego ciała;
- Znajdować czas dla siebie nawet w pracy;
- Dbać o ciało, wygląd i ćwiczenia;
- Odciąć się od codziennych informacji;
- Odżywiać się zdrowo;
- Sprawiać sobie codziennie małą radość.
Miłość własna oznacza zaakceptowanie siebie takim, jakim się jesteś w tej chwili, ze wszystkim i za wszystko, czym jesteś. Oznacza to również akceptację emocji takimi, jakimi są i stawianie na pierwszym miejscu dobrego własnego samopoczucia fizycznego, emocjonalnego i psychicznego, po to aby móc wreszcie żyć. Dlaczego? Bo miłość własna motywuje nas do dokonywania zdrowych wyborów w naszym życiu. Te wybory mogą mieć formę medytacji, zdrowego odżywiania, ćwiczeń i zdrowych relacji. To zaś przekłada się na naszą postawę, która będąc w stanie miłości tylko pomaga, nie zaś szkodzi. I oto musimy dbać, aby sobie nie szkodzić, myślami, schematami, przekonaniami i nawykami, które nie są doskonałe.
Sposoby praktykowania miłości własnej:
- Uważność – ludzie, którzy mają więcej miłości własnej, zwykle wiedzą, co myślą, czują i czego chcą.
- Podejmowanie działań w oparciu o potrzebę, a nie chęć – koncentrując się na tym, czego potrzebujesz zmieniasz wzorce zachowań.
- Samoopieka – dbanie o swoje podstawowe potrzeby i nie tylko.
- Zdrowe nawyki – rób rzeczy, nie po to, że “musisz”, ale dlatego, że ci na tym zależy.
- Traktuj siebie jak traktujesz tych, na których ci zależy – bądź miły, cierpliwy, delikatny i współczujący dla siebie.
PS. Miłość to stan spełnienia, zatem kochaj siebie, aby się spełnić. – August Witti
___________
#MiloscWlasna